Pielęgnacja twarzy w czasie leczenia dermatologicznego

Pielęgnacja twarzy w czasie leczenia dermatologicznego

 Kiedyś jedna z czytelniczek poprosiła mnie o napisanie posta na temat pielęgnacji skóry twarzy w czasie kuracji dermatologicznej trądziku. Młode dziewczyny czy dorosłe kobiety często nie mogą poradzić sobie z tak kapryśną w tym okresie cerą i szukają porad. Niestety zazwyczaj dermatolog nie potrafi pokierować pacjenta w dobrym kierunku, a skóra jest przesuszona i bardzo wrażliwa. Co robić w takim wypadku?

 Zanim zacznę chciałabym przekierować Was do wpisu, który pisałam jakiś czas temu na temat >trądziku i przyczyn jego powstawania<. Chcę, abyście byli świadomi tego, że jeżeli przyczyna problemu tkwi gdzieś głębiej to kuracja maściami czy nawet antybiotykami może nie przynieść rezultatów lub pozbędziecie się problemu tylko na krotki okres czasu. Odpowiednia diagnoza przyczyny jest ważna również dlatego, że silne leki przeciwtrądzikowe niosą za sobą szereg skutków ubocznych i bardzo wyniszczają organizm.

Produkty do codziennego stosowania

 Nie chciałabym podawać Wam konkretnych produktów i mówić, że ten i ten produkt możecie spokojnie używać. Pamiętajcie, że skóra w czasie kuracji jest bardzo podrażniona i wrażliwa, a więc tak naprawdę każdy nałożony przez Was produkt może być przez nią "nie zaakceptowany". Jeżeli na co dzień nosicie makijaż to do jego usunięcia polecam delikatne mleczka dla wrażliwej skóry. Ważne, aby jak najmniej pocierać skórę, dlatego zalecam po prostu wmasowanie go dłońmi w twarz i zmycie letnią wodą. Następnie do oczyszczenia skóry najlepsza będzie delikatna pianka myjąca (fajne są te z Ecolab, najlepiej sprawdzi się ta różowa).Po dokładnym oczyszczeniu skóry należy pamiętać o przywróceniu jej fizjologicznego pH, w tym celu używamy tonika lub hydrolatu. Najważniejsze, aby tonik nie miał w składzie alkoholu ani kwasów! Najlepiej wybrać te z atomizerem, którymi po prostu spryskujemy twarz (np. Vianek z serii nawilżającej czy łagodzącej). Hydrolat to kwestia bardzo indywidualna i bardziej skłaniałabym się jednak w stronię tonika, gdyż niektóre hydrolaty mają tendencję do podrażniania skóry, jednak jeżeli chcecie spróbować to sprawdźcie malinowy, różany lub np. lawendowy. Po spryskaniu twarzy koniecznie delikatnie osuszcie ją np. chusteczką higieniczną inaczej skóra będzie jeszcze bardziej przesuszona. Kolejna kwestia to kremy i ogólne nawilżenie skóry. W okresie kuracji jednym z najczęstszych problemów jest suchość skóry. Najlepiej, aby jednocześnie dobrze nawilżały, regenerowały i łagodziły. Z doświadczenia wiem, że u moich klientek najlepiej sprawdzają się fitoregulatory z firmy Organic life, szczególnie łagodzący i z oczarem wirginijskim. Nie można też zapomnieć o kremie z filtrem, najlepiej SPF50! Nieważne, czy stosujecie kurację zimną czy latem, promieniowanie uv jest zawsze tak samo szkodliwe i bez takiej ochrony po prostu możecie nabawić się przebarwień. W dodatku promienie uv powodują powstawanie wolnych rodników, które są odpowiedzialne za szybsze starzenie się skóry czy nowotwory. Możecie również używać takich produktów, jak aloes (o ile nie macie na niego alergii) oraz kwas hialuronowy

Pielęgnacja uzupełniająca 

 W czasie leczenia dermatologicznego można wykonywać peeling, ale tylko ten enzymatyczny, który tylko zostawiacie na twarzy, a potem zmywacie. Najlepiej sprawdza się ten z Clochee, jest bardzo delikatny. Tak samo sprawa wygląda z maseczkami. Nie mogą być mocno oczyszczające, a łagodzące i nawilżające, najlepiej o kremowej konsystencji, które nie zastygają i i łatwo się zmywają. 

Jakich składników unikać?

 Wszystkich tych, które w jakimś stopniu mogą podrażnić lub wpłynąć niekorzystnie na leczoną skórę. Kategorycznie należy wykluczyć z pielęgnacji takie składniki, jak: 

  •  SLSy i SLESy 
  •  kwasy
  • parafina i jej pochodne (ze względu na jej komedogenne działanie)
  • syntetyczne substancje zapachowe (ogólnie najlepiej jeżeli kosmetyki będą pozbawione zapachów)
 Warto też przemyśleć sprawę podkładu do makijażu i wybrać np. produkty mineralne, które dodatkowo mają właściwości przeciwzapalne. 

Co z zabiegami w gabinecie? 

 W czasie kuracji antybiotykami oraz do 6 miesięcy od jej zakończenia nie wolno wykonywać tak naprawdę żadnych zabiegów kosmetycznych. Inaczej sprawa wygląda, jeżeli stosuje się tylko maści, jednak odpowiedni zabieg dobierze dobry, doświadczony kosmetolog bądź kosmetyczka. W moim gabinecie idealnym uzupełnieniem leczenia jest zabieg na naturalnych kosmetykach probiotycznych, które regenerują skórę, łagodzą, dotleniają i dostarczają wszystkich niezbędnych makro i mikroelementów. 

 W tym okresie ważne jest również picie odpowiednio dużej ilości wody! Organizm potrzebuje nawodnienia nie tylko na zewnątrz, ale także wewnątrz! 

 Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania w tym temacie bądź chcielibyście zapytać czy konkretny produkt nada się w czasie kuracji dermatologicznej to śmiało piszcie! Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam i przekazałam Wam wszystkie najważniejsze kwestie :) Dajcie też znać czy chcielibyście post z przykładami konkretnych produktów, które mogą sprawdzić się przy takiej podrażnionej cerze! 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

 Uwielbiam sama robić kosmetyki! Satysfakcja z tego, że sama mieszam różne najlepiej odpowiadające mojej skórze składniki jest dla mnie ogromna! Dziś przygotowałam dla Was przepis na oczyszczający "żel", a właściwie mazidło pod prysznic na bazie niebieskiej glinki. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu!

 Na początek przygotujcie jakiś pojemniczek, w którym będziecie przechowywać swój kosmetyk. Mój słoiczek ma pojemność 60 ml i też na taką ilość jest przepis. Lepiej zrobić mniej i szybko zużyć, niż miałoby się zepsuć tym bardziej, że produkt nie jest niczym konserwowany (oprócz olejków eterycznych).

SKŁADNIKI: 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

  •  2 łyżki glinki niebieskiej 

Glinka niebieska - przeznaczona jest do każdego typu skóry, bardzo delikatna, o działaniu dotleniającym, regenerującym, ale i także lekko ściągającym. Jak każda glinka działa również oczyszczająco. Jest bazą do różnego typu domowych kosmetyków. 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

  • 5 łyżek hydrolatu neroli (z kwiatów gorzkiej pomarańczy)

Hydrolat neroli - najlepiej sprawdzi się przy skórze trądzikowej, mieszanej, naczyniowej czy wrażliwej. Działa antybakteryjnie, reguluje pracę gruczołów łojowych, wzmacnia naczynia krwionośne i poprawia koloryt skóry. 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

  • 1 łyżka oleju  nasion dzikiej róży 

Olej z nasion dzikiej róży - nierafinowany olej tłoczony na zimno o właściwościach odżywczych i nawilżających. Świetnie sprawdza się także przy podrażnieniach. Można go używać do każdego typu skóry. 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

  • 10 kropli olejku eterycznego z mięty pieprzowej 

Olejek eteryczny z mięty pieprzowej - ma działanie odświeżające i pobudzające, ale także łagodzące. Oprócz tego oczywiście świetnie sprawdza się do inhalacji przy przeziębieniach. 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

  • 10 kropli olejku eterycznego cytrynowego 

Cytrynowy olejek eteryczny - ma działanie uspokajające, przeciwutleniające, rozjaśnia i pomaga w walce z trądzikiem. 

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:


Glinkę wsypujemy do małej miseczki, dodajemy hydrolat i dokładnie mieszamy tak, aby nie było żadnych grudek. Następnie dodajemy olej i ponownie mieszamy. Kosmetyk powinien mieć konsystencję pasty, ale nie dość gęstej. Na koniec dodajemy olejki eteryczne i jeszcze raz mieszamy.

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

 Gotowy produkt przekładamy do przygotowanego opakowania lub wykorzystujemy od razu. Oczywiście według uznania możemy dodać inne olejki eteryczne, wtedy produkt będzie miał innych zapach, ale też od razu zmienią się nieco jego właściwości. Dzięki dodatku olejku z mięty pieprzowej "żel" delikatnie chłodzi, ale też orzeźwia ciało, bardzo fajnie sprawdzi się po treningu! 

Oczyszczający "żel' do ciała z niebieską glinką - zrób to sam!

 Skóra po jego użyciu jest miękka, nawilżona i dokładnie oczyszczona. Oczywiście nie doznamy tutaj efektu piany, gdyż kosmetyk nie posiada substancji myjących. Glinka jednak nadaje tutaj właśnie właściwości oczyszczających. 

 Post powstał we współpracy z marką >>Natura receptura i to właśnie od nich otrzymałam surowce do wykonania kosmetyków. 

 Lubicie kosmetyki DIY? Dajcie znać, co myślicie o tym przepisie! :)

Naturalne pomadki do ust Couleur Caramel

Naturalne pomadki do ust Couleur Caramel

 Naturalna kolorówka jest jeszcze dość rzadkim tematem wśród blogerek i vlogerek urodowych. Ja oprócz pielęgnacji na co dzień staram się używać także kosmetyków do makijażu również z jak najlepszymi składami. Pomadki to zdecydowanie mój ulubiony produkt kolorowy i mimo tego, że czasem pozwalam sobie na użycie tych "gorszych"to i tak w swojej kolekcji posiadam kilka tych właśnie naturalnych. A dlaczego właściwie skład naszego produktu do ust jest ważny?

Pomadka naturalna vs pomadka "nienaturalna"

  O szkodliwości produktów kosmetycznych krążą w internecie różne teorie, czasem totalnie nieprawdziwe. Jeżeli chodzi o produkty do ust, oprócz działania nawilżającego czy wysuszającego (w zależności od konsystencji, składu i rodzaju), chcąc nie chcąc taka pomadka w trakcie picia, jedzenia czy nawet mówienia jest przez nas "zjadana". Oczywiście wszystkie jej składniki wędrują wtedy w głąb organizmu, dlatego tak ważne jest, żeby do codziennego użytku wybierać jednak te lepsze pod względem składu, a gorsze zostawić raczej na szczególne okazje. 

Czy naturalna szminka jest nietrwała ?

 Sytuacja wygląda tak samo jak ze zwykłymi pomadkami. Wszystko zależy od rodzaju, użytych składników i jakości. Dobre i dosyć trwałe są szminki Couleur Caramel, o których trochę Wam opowiem poniżej. Posiadam w swojej kolekcji 4 kolory, każdy jest troszeczkę inny, ale ze wszystkich w jakimś stopniu jestem zadowolona. 

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120 

Naturalne pomadki do ust Couleur Caramel

 To piękna, dosyć ciemna, matowa czerwień. W składzie zawiera m.in. takie surowce, jak masło shea, olej jojoba czy olej morelowy. Dzięki temu mimo tego, że wykończenie jest matowe to pomadka absolutnie nie wysusza ust. Odcień sprawdzi się przy zimnych typach urody. Kolor utrzymuje się na ustach spokojnie przez 5-6 godzin i "zjada" równomiernie. 

Naturalne pomadki do ust Couleur Caramel

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu perłowym numer 221 

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120

 Kolejny kolor to różowy, lekko połyskujący dzienniaczek. To odcień, który utrzymuje się najsłabiej i jest też najjaśniejszy z mojej kolekcji. Wpada raczej w zimne tony, ale będzie pasowała wielu typom urody. Bardzo ładnie wygląda zarówno do mocno, jak i delikatnie podkreślonego oka. 

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 257

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120

 Lekko ciepła, różowo-brązowa, matowa pomadka. Z mojej kolekcji szminek tej firmy utrzymuje się zdecydowanie najdłużej i jest też moją ulubioną. Na pierwszy rzut oka wydaje się dość ciemna, ale na ustach wygląda subtelnie i elegancko. 

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu błyszczącym numer 254 

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120

 Ciepła, różowo-pomarańczowa, lekko błyszcząca pomadka. Wbrew pozorom jest dość mocno napigmentowana, ale nie ciemna. Bardzo ładnie wygląda przy wszelkich ciepłych typach urody, ale nie tylko. Jest całkiem uniwersalna. 

Couleur Caramel pomadka o wykończeniu matowym numer 120

 Wszystkie kolory szminek, które widzicie na zdjęciach są odrobinę jaśniejsze. Uważam, że są bardzo dobrej jakości i godne wypróbowania! Duży wybór kolorów znajdziecie np., w sklepie ekozuzu.pl.

Używacie naturalnych pomadek do ust? Jeżeli tak, z jakimi firmami miałyście styczność ?:)

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Która kobieta nie lubi kosmetyków? Ja uwielbiam te niszowe, z małych i mało znanych manufaktur. Ale jeszcze większą frajdę sprawia mi tworzenie kosmetyków samej - czy to przygotowywanie własnych przepisów czy też kupowanie tych niby gotowych, ale takich, w których jednak same musimy coś pomieszać. Taki wkład własny daje niesamowitą satysfakcję i pozwala pobawić się w "małego chemika" nawet tym, którzy kompletnie nie mają pojęcia o łączeniu surowców ;) Z taką właśnie alternatywą przychodzi do Nas Ecospa! Dziś o serum, ale to nie byle jakim serum - z witaminą C!

 Działanie witaminy C

 Witamina C, czyli kwas askorbinowy (należący do kwasów PHA - polihydroksylowych) jest jednym z największych przeciwutleniaczy (wymiata wolne rodniki, które przyczyniają się m.in do starzenia się organizmu). Ponadto witamina C:
  • rozjaśnia przebarwienia 
  • wyrównuje koloryt skóry 
  • uszczelnia naczynia krwionośne (dlatego polecana jest przy skórze naczyniowej)
  • chroni i pomaga w naprawie szkodliwych skutków oddziaływania promieniowania UV
  • działa regenerująco, łagodząco i przeciwzapalnie 

 Największym MITem o jakim usłyszałam na temat witaminy C

 jest to, że nie można stosować jej latem, ponieważ może powodować przebarwienia posłoneczne. Kwas askorbinowy bez problemu może być używany w letniej pielęgnacji. Ona chroni przed uszkodzeniami spowodowanymi przez słońce (co nie oznacza oczywiście, że można ją stosować jako filtr przeciwsłoneczny) i nie ma powodu do obaw podczas jej stosowania.

Czy witamina C jest dla mnie? 

 Pojawia się wiele spekulacji na temat tego, że witaminy C nie powinno stosować się przed 30 rokiem życia (i tak też jest napisane na opakowaniu naszego dzisiejszego bohatera). Wynika to z tego, że witamina C ma silne właściwości przeciwzmarszczkowe. Jednak kwas askorbinowy ma szereg innych, pozytywnych właściwości, o których wspomniałam wyżej, więc bez obaw możecie ją stosować już nawet po 20 roku życia ;)

 Mam nadzieję, że w teorii wszystko jest jasne. W takim razie przejdźmy do naszego serum z 15% witaminą C. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Zestaw zawiera wszystkie niezbędne nam do przygotowania produkty. Jeżeli macie szklaną zlewkę lub jakieś niepotrzebne naczynie możecie w nim rozrobić serum, a następnie przelać do przygotowanych buteleczek. Jeżeli nie, dacie radę rozrobić je bezpośrednio w buteleczce - tak też zrobiłam je ja. Zestaw wystarcza na przygotowanie 3 buteleczek po 10ml serum. W związku z tym, że witamina C jest bardzo niestabilna i wrażliwa na promieniowanie nie posiada żadnego konserwantu i należy trzymać serum szczelnie zamknięte w lodówce przez okres do 2 tygodni. Po terminie przygotowujecie kolejną porcję, a potem kolejną. Szacując, z całego opakowania przygotujemy serum na 6 tygodni stosowania. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Oprócz naszej witaminy, w zestawie znajdziemy też glukonolakton. Podobnie jak witamina C jest kwasem PHA i zwiększa jej stabilność w kosmetyku. Ponadto działa przeciwzapalnie, łagodząco, przyspiesza regenerację naskórka i ujędrnia skórę. Pomaga też w likwidacji przebarwień potrądzikowych i niweluje skutki promieniowania UV. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Dalej mamy kwas hialuronowy o działaniu nawilżającym oraz hydrolat neroli (czyli kwiatu pomarańczy), który ma właściwości przeciwbakteryjne, łagodzące i uspokajające. Każda buteleczka wystarcza do przygotowania 3 porcji serum. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Ponadto w zestawie znalazły się 3 szklane buteleczki z pipetą na serum, dwie plastikowe pipety do odmierzania surowców oraz drewniana bagietka do mieszania i etykietki do podpisania. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Pierwszym krokiem w wykonaniu naszego serum jest odmierzenie kwasu hialuronowego. Potrzebujemy 5ml (czyli 1 i 2/3 pipety). 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

  Odmierzony kwas hialuronowy wlewamy za pomocą pipety do jednej z buteleczek.

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Następnie dodajemy jedną pipetę (3ml) hydrolatu neroli do buteleczki z kwasem hialuronowym i dokładnie mieszamy za pomocą drewnianej bagietki. 
Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Następnie wsypałam do mieszanki całe opakowanie witaminy C (opakowania są 3 - każde na jedno serum) i dokładnie wymieszałam. Zakręciłam buteleczkę i jeszcze wstrząsnęłam. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Potem dodałam opakowanie glukonolaktonu (tutaj tak jak witaminy C są 3 opakowania) i ponownie wymieszałam. Jeszcze raz dobrze wstrząsnęłam buteleczką, żeby mieć pewność, że wszystkie składniki dobrze się połączyły. 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

 Na koniec przykleiłam etykietkę i serum gotowe do użytku! Bardzo prosto i szybko! 

Fakty i mity o witaminie C/Zrób to sama - serum z witaminą C Ecospa

  Efekty jego stosowania są widoczne praktycznie w przeciągu kilku dni! Już po pierwszym użyciu zauważyłam wyciszenie stanów zapalnych, które gdzie nie gdzie mi się pojawiły (UWAGA! po nałożeniu na wykwity serum szczypie, więc nie należy się do razu zrażać, to normalna reakcja, a nie podrażnienie). Skóra była mniej zaczerwieniona, bardziej promienna, a przebarwienia zrobiły się bledsze. Pamiętajcie jednak, że nie u każdego serum to może przynieść takie same efekty i nie muszą być widoczne od razu ;)

Kosmetyk sprawdzi się przy problemach takich jak: trądzik, rozszerzone naczynia, skóra naczyniowa, zmęczona, poszarzała, dojrzała, cera palacza, przebarwienia pozapalne.

Zestaw dostaniecie >tutaj<, a cena to 29,90 zł! 

 Lubicie bawić się w DIY? A może już miałyście styczność z tym serum? :)

Założyłam gabinet! Zapraszam Was do Naturale!

Założyłam gabinet! Zapraszam Was do Naturale!
  Po dziesiątkach nieprzespanych nocy i wylanych łez (ze stresu :D) w końcu spełniłam swoje marzenie! Kto śledzi mnie na instagramie ten już na pewno wie, że otwieram gabinet kosmetyczny. Ale to nie byle jaki gabinet, u mnie nic nie może być tak jak wszędzie. W ofercie znajdziecie:

  •  zabiegi na twarz i ciało TYLKO na naturalnych kosmetykach takich jak Ilcsi i Clochee Spa.
  •  bezpłatne konsultacje kosmetologiczne - na takiej konsultacji rozmawiamy o najlepszym dla danej skóry zabiegu, dobieramy go indywidualnie, pomagam także w doborze pielęgnacji domowej. 
  • makijaż na kosmetykach naturalnych takich marek jak Nude by Nature, Couleur Caramel, Annabelle Minerlas czy Pixie Cosmetics 
  • makijaż na kosmetykach nienaturalnych (to alternatywa dla osób, które nie są przekonane do trwałości kosmetyków naturalnych, dlatego mimo niezbyt przychylnych składów postanowiłam wprowadzić taką usługę)
  • lifting rzęs - czyli podkręcenie naturalnych rzęs specjalnymi preparatami. Efekt utrzymuje się ok. 5-6 tyg. 
  • konsultacje dietetyczne - pod kątem problemów skórnych, pomagam w doborze odpowiedniej suplementacji, warto, aby na taką konsultację zabrać podstawowe wyniki morfologii.
  • komputerową analizę skóry 
 Pełną ofertę zabiegów wraz z cenami znajdziecie na facebooku www.facebook.com/naturalekosmetologia 

 Gabinet rusza 1 października, jednak zapisywać można się już dzisiaj! Wszystkie usługi do końca października -30% :) Obserwujecie także instagrama @naturale_kosmetologia, gdzie szykuję dla Was konkurs, w którym będzie można wygrać darmowy zabieg! 

 Naturale to przyjazna atmosfera w domowym zaciszu, relaksująca muzyka i pachnące, naturalne świece. Lokalizacja to Warszawa, Ochota, ale jest również opcja dogadania się o dojazd do klienta (szczególnie jeżeli chodzi o makijaż).

Dlaczego zdecydowałam się na otwarcie własnego gabinetu? 

 Kto czyta mojego bloga i mnie zna wie, że bardzo zwracam uwagę na składy kosmetyków. Odpowiednio dobrane, roślinne składniki przynoszą niesamowite efekty i nie szkodzą naszemu organizmowi. Niestety wiele kosmetologów nie zwraca uwagi na składy produktów, które dobiera swoim klientom, a sugeruje się tylko ceną danej marki "byle by było taniej". Moje podejście do klienta jest holistyczne, duże znaczenie w moim gabinecie odgrywać będzie również dieta i stan psychiczny klienta, gdyż są to dwa częste czynniki, przez które pojawiają się skórne problemy. Chciałabym, aby klienci u mnie czuli się swobodnie, będzie to miejsce relaksu, w którym można wypić ciepłą herbatę i porozmawiać, a przy okazji zrobić coś dla siebie! 

 Mam nadzieję, że spodoba Wam się moje miejsce i z chęcią będziecie do niego przychodzić :) 

Kosmetolog wyjaśnia: Cellulit a Cellulitis

Kosmetolog wyjaśnia: Cellulit, a Cellulitis

 Pewnie nie raz w swoim życiu natknęliście się na powiedzenie „Ale ona ma Cellulitis” albo „Ale ona ma Cellulit”. Mało tego, zdarzyło mi się takie słowa usłyszeć od „profesjonalnych” kosmetyczek! A jaka właściwie jest różnica między cellulitem, a cellulitisem?


 Cellulit czyli tzw. „Skórka pomarańczowa” to zwyrodnienie tkanki łącznej dotykające najczęściej kobiety. Może występować bez względu na wagę, tzn. cellulit może mieć zarówno osoba bardzo szczupła, jak i grubsza. W cellulicie nie mamy do czynienia ze stanem zapalnym. Głównym jego źródłem mogą być zaburzenia hormonalne, zła dieta czy noszenie bardzo obcisłych ubrań. Wyróżniamy cztery stopnie cellulitu, przy czym w pierwszym stopniu skóra jest gładka i tylko po jej ujęciu w fałd możemy zaobserwować niebolesne zagłębienia. W najcięższym stopniu – czwartym komórki tłuszczowe osiągają rozmiar nawet do 20 mm, zwyrodnienie jest bardzo widoczne i bolesne. 

 Cellulitis to zapalenie tkanki łącznej o podłożu bakteryjnym. Jego przyczyną najczęściej  jest zakażenie gronkowcem złocistym lub paciorkowcem w wyniku mechanicznego uszkodzenia skóry, m.in. ukąszenia, piercingu czy poparzenia. Cellulitis może wystąpić zarówno u dziecka, jak i osoby dorosłej. Objawami choroby są obrzęk (najczęściej nóg i skóry twarzy),  ból,  pieczenie, zaczerwienienie skóry. Na Cellulitis narażone są najbardziej osoby z cukrzycą i chorobami skóry.

 Jak widzicie cellulit i cellulitis to dwa, zupełnie inne schorzenia .  Czasem podobne brzmienie może oznaczać całkowicie coś innego. Jeżeli chcecie więcej takich wpisów to koniecznie napiszcie, a może sami zaproponujecie co mogłabym Wam wyjaśnić :)

Trądzik pospolity - przyczyny jego powstawania

Trądzik pospolity - przyczyny jego powstawania

 Trądzik jest jedną z najpopularniejszych chorób skóry XXI wieku. Obecnie dotyczy już nie tylko osób młodych, ale co raz częściej z problemem tym borykają się także ludzie dorośli.  Trądzik dzielimy na pospolity oraz różowaty, jednak ja dzisiaj postanowiłam skupić się na tej pierwszej odmianie. 
 Warto wiedzieć, że trądzik nie zawsze idzie w parze tylko ze skórą tłustą czy mieszaną. Osoba o cerze wrażliwej i suchej również może borykać się z tym problemem, najczęściej jednak przyczyny są całkowicie odmienne. 

Objawy trądziku 

 Trądzik pospolity w zależności od postaci charakteryzuje się najczęściej ropnymi wykwitami, zaskórnikami  i bolącymi grudkami, z późniejszym pozostawieniem blizn i przebarwień, ale tak naprawdę to, jak dana osoba przechodzi schorzenie zależne jest od przyczyny pojawienia się choroby. 

Przyczyny powstawania trądziku

 Powodów powstawania trądziku jest całkiem sporo i należy dokładnie przeanalizować każdą możliwość, zanim zdecydujemy się na jakąkolwiek kurację leczniczą. Niestety idąc do dermatologa przeważnie dostaje się silny, wyniszczający organizm antybiotyk z pochodnymi witaminy A, który problem może zniwelować tylko na chwilę. 

  Trądzik  związany jest z nadmierną aktywnością hormonów androgenowych, wydzielaniem dużej ilości łoju, a także pojawiającym się stanem zapalnym mieszka włosowo-łojowego.  Duży udział w chorobie ma obecność we florze bakteryjnej skóry beztlenowych bakterii Propiniobacterium acnes. Przy cięższych postaciach trądziku mogą być obecne również gronkowiec złocisty (występuje naturalnie u każdego człowieka, jednak nie u każdego się uaktywnia), paciorkowiec czy drożdżaki.  

Trądzik pospolity - przyczyny jego powstawania

 Nie od dziś wiadomo, że stan naszej skóry odzwierciedla stan naszego organizmu. Jakiekolwiek zmiany pojawiające się na skórze są sygnałem do tego, aby sprawdzić stan naszego zdrowia. Bardzo często trądzik pojawia się w wyniku nieprawidłowej diety. Być może organizm nie toleruje danego składnika spożywczego.  Warto wtedy wykonać testy na nietolerancje pokarmowe) i jeżeli wyniki wyjdą pozytywne – odstawić dane produkty. Raczej nie bawiłabym się w dobrowolne odstawianie sobie produktów, lepiej zasięgnąć porady dietetyka, bo dieta w takim wypadku musi być dobrze zbilansowana, aby organizmowi niczego nie brakowało i aby nie nabawić się awitaminoz, które również mogą być polem do rozwoju trądziku (np. niedobór wit. D czy E). Ja zachęcam każdego do brania probiotyków, niestety żywność w dzisiejszych czasach jest tak naładowana chemią  i antybiotykami, że praktycznie każdy ma mniejsze lub większe jelitowe problemy. Podobnie sprawy mają się również, jeżeli cierpicie na jakąś przewlekłą chorobę. Praktycznie w każdej z nich potrzebna jest określona dieta, a nie przestrzeganie jej przyczynia się do pogorszenia stanu zdrowia i tym samym także jelit. Zły stan jelit = zły stan skóry.  Najczęściej trądzik u kobiet pojawia się np. w Zespole Policystycznych Jajników, ale może być też obecny przy Hashimoto, a nawet Depresji. 

 Drugą kwestią jeżeli chodzi o trądzik jest odpowiednia pielęgnacja skóry i  dobór kosmetyków. Często obserwuje się zmianę stanu cery po totalnej zmianie produktów. Mamy tutaj do czynienia z tzw. trądzikiem kosmetycznym. Kosmetyki dla takiej problematycznej cery powinny przede wszystkim nie zapychać (niestety większość produktów zalecanych przez dermatologów zupełnie nie nadaje się do pielęgnacji takiej cery). Najlepiej zrezygnować z drogeryjnych, ciężkich, napakowanych silikonami podkładów na rzecz kosmetyków mineralnych, które mają także właściwości gojące. Należy obserwować stan skóry po użyciu danego kosmetyku i lepiej nie eksperymentować od razu z używaniem kilku nowych produktów na raz. Ja zachęcam do przejścia na naturalną stronę mocy, bo rośliny mają naprawdę ogromne właściwości przeciwtrądzikowe! Szczególnym kompanem dla takiej cery powinien stać się olejek eteryczny z drzewa herbacianego. Jeżeli chcecie mogę przygotować taki post z produktami, które warto wybrać na początek właśnie dla skóry trądzikowej. 

Trądzik pospolity - przyczyny jego powstawania

 Innym czynnikiem przyczyniającym się do powstawania trądziku jest podwyższona ilość hormonów płciowych w organizmie. Jeżeli dieta ani zmiana kosmetyków nie pomaga (moim zdaniem te dwie rzeczy powinny iść w parze) warto zasięgnąć porady dobrego endokrynologa. Tutaj zapewne potrzebna będzie kuracja hormonalna, ale tak jak napisałam na początku, uważam, że leki powinny być w tym wypadku ostatecznością i powinniśmy najpierw sprawdzić, czy przyczyna naszych problemów skórnych nie ma jednak innego podłoża. 

Trądzik może być również skutkiem przewlekłego lub długotrwałego stresu, lekami, dymem papierosowym i paleniem papierosów czy ciągłym dotykaniem skóry twarzy brudnymi rękami.

Walkę z trądzikiem powinno zacząć się od zmiany nawyków żywieniowych oraz kosmetyków. Nie warto iść na łatwiznę i na starcie faszerować się lekami. Na jeden problem mogą pomóc (albo i nie), a w przyszłości konsekwencje brania tak silnych antybiotyków mogą być bardzo duże. 

Pielęgnacja dziecka - produkty drogeryjne z dobrym składem

Pielęgnacja dziecka - drogeryjne produkty z dobrym składem

 Czy wiecie, że skóra dziecka jest kilkakrotnie cieńsza od skóry dorosłego człowieka? Przez to potrzebuje szczególnej pielęgnacji i delikatnego traktowania. Analizując rynek kosmetyków dla dzieci jestem przerażona tym, ile szkodliwych substancji można znaleźć w produktach dla takiego malucha. A przecież taka cienka skóra chłonie wszystko jak gąbka. Wiecie, że nawet zwykłe, nawilżane chusteczki mogą mieć okropny skład? Pełen chemii i pozbawiony jakichkolwiek wartościowych substancji. Warto wiedzieć, które produkty możemy kupić bez najmniejszych wyrzutów sumienia, a których unikać szerokim łukiem. 

Cechy charakterystyczne dobrego produktu dla dziecka

Pielęgnacja dziecka - drogeryjne produkty z dobrym składem

Kosmetyki dla dzieci z dobrym składem dostępne w polskich drogeriach:

Pielęgnacja dziecka - drogeryjne produkty z dobrym składem
1. Babydream, nieperfumowane chusteczki pielęgnacyjne do twarzy i rąk 25 szt. - 2,99zł 

Skład: Aqua, Glycerin, Allantoin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Caprylyl/ Capryl Glucoside, Citric Acid, Sodium Citrate, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.

2. Babydream, Extra Sensitive, delikatne chusteczki nawilżające 80 szt. (dostępne również większe i mniejsze pojemności) - 4,99zł

Skład: Aqua, Glycerin, Allantoin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Caprylyl/ Capryl Glucoside, Citric Acid, Sodium Citrate, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.

3. Kindii, Pure, chusteczki do skóry wrażliwej z aloesem, 60 szt. - ok. 6zł

Skład: Aqua, Glycerin, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Chamomilla Recutita Flower Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Sodium Levulinate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid.

4. Tami, My baby, bawełniane chusteczki nawilżane dla niemowląt, Ultra Sensitive (zwracajcie koniecznie na to uwagę, bo wersja zwykła ma w składzie glikol propylenowy), 54 szt. - ok. 7 zł

Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Coco- Glucoside, Sodium Citrate, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetatic Acid, Betaine, Citric Acid.

5. Tami, My Baby, bawełniane chusteczki nawilżane, BIO, 54 szt. - ok. 11 zł

Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Coco-Glucoside, Sodium Citrate, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Betaine, Citric Acid. *składniki z upraw ekologicznych.

6. WaterWipes, chusteczki nasączane czystą wodą, 60 szt. - ok. 13 zł

Skład: Woda 99%, ekstrakt z grejpfruta 0,1%.

7. Velvet, Baby Pure, chusteczki nawilżane dla dzieci i niemowląt, 192 szt. - ok. 14 zł

Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sodium Cocoyl Apple Amino Acids, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Glycerin, Lactic Acid.

8. HiPP, Babysanft, nawilżane chusteczki pielęgnacyjne, 2x56 szt. - ok. 13 zł

Skład: Aqua, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Sodium Citrate, Citric Acid, Cocamidopropyl Betaine, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Parfum.

Pielęgnacja dziecka - drogeryjne produkty z dobrym składem

1. Babydream, szampon do włosów dla dzieci, 250 ml - 6,49 zł

Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, Glyceryl Oleate, Coco- Glucoside, Panthenol, Zinc Sulfate, Sodium Hydroxide, p- Anisic Acid, Lactic Acid, Levulinic Acid, Glycerin, Sodium Levulinate, Hydrolyzed Wheat Protein, Chamomilla Recutita Flower Extract, Maltodextrin, Citric Acid.

2. Babydream, intensywny kremowy żel pod prysznic dla dzieci i niemowląt, 200 ml - 7,99 zł

Skład:  Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Bateine, Glycerin, Sodium Cocoampoacetate, Acrylates Copolymer, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Chloride, Parfum, Sodium Cocoyl Glutamate, Sodium Lauryl Glucose Carboxylate, Glyceryl Caprylate, Styrene/ Acrylates Copolymer, p-Anisic Acid, Sodium Hydroxide, Levulinic Acid, Sodium Levulinate, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Citric Acid.

3. AA, I Love you Baby, łagodny szampon do mycia włosków, Sensitive, 200 ml - 11,99 zł

Skład: Aqua, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Betaine, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Ascrobyl Palmitate, Lactic Acid, Citric Acid, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Bisabolol, Parfum, Xanthan Gum, Tocopherol, Lecithin.

4. Babydream, żel do kąpieli i szampon, 500 ml - 12,99 zł

Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Parfum, Glyceryl Caprylate, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Lactic Acid, Panthenol, Sodium Coco-Glucoside Tartrate, p-Anisic Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Lactate,Hydrolyzed Wheat Protein, Chamomilla Recutita Flower Extract, Maltodextrin, Citric Acid.

5. Derma, Eco Baby, szampon do kąpieli pielęgnacyjny, 150 ml - ok. 20 zł

Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract*, Sodium Coco-Sulfate, Coco-Glucoside, Glycerin**, Sodium Chloride, Citric Acid, Sodium Benzoate. 
*Składniki organiczne 

**Pozyskane z organicznych surowców 

6. AA, I Love you Baby, łagodny żel do mycia ciała i włosków 3w1, Sensitive, 400 ml - 23,99 zł

Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Betaine, Ascrobyl Palmitate, Bisabolol, Tocopherol, Glyceryl Oleate, Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Coco-Glucoside, Glycereth-7 Caprylate/Caprate, Hydrogenated Palm Glyceris Citrate, Lecithin, Citric Acid, Parfum.

7. Atoperal, Baby Plus, pianka do mycia 200 ml - ok. 37 zł

Skład: Aqua, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Urea, Cocamidopropyl Betaine, Inulin, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Potassium Sorbate, Sodium benzoate, Citric Acid, Parfum, Arginine.


Pielęgnacja dziecka - produkty drogeryjne z dobrym składem

1. Babydream, bogaty krem do pielęgnacji twarzy dla dzieci, 100 ml - 7,99 zł

Skład: Aqua, Glyceryl Stearate Citrate, Helianthus Annus Seed Oil, Glycerin, Cera Alba, Cetyl Alcohol, Ethylhexyl Stearate, Parfum, Panthenol, Xanthan Gum, Caprylic/ Capric Triglyceride, Levulinic Acid, Glyceryl Caprylate, Sodium Polyacrylate, p- Anisic Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Levulinate, Chamomilla Recutita Flower Extract, Bisabolol, Citric Acid.

2. Babydream, krem ochronny przeciw odparzeniom z pantenolem i wtaminą E, 100 ml - 9,99 zł

Skład: Aqua, Ethylhexyl Stearate, Panthenol, Diisosteaoryl Polyclyceryl-3 Dimer Dilinoleate, Isopropyl Palmitate, Hydrogenated Vegetable Oil, Glyceryl Caprylate, Zinc Stearate, Tocopheryl Acetate, Citric Acid, Tocopherol, Glyceryl Caprylate, Sodium Hydroxide, p-Anisic Acid.

3. AA, I Love you Baby, łagodny krem nawilżający do twarzy i ciała, Sensitive, 75 ml - 15,99 zł

Skład: Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Glycerin, Dicaprylyl Carmaonate, Cetyl Alcohol, Myristyl Myristate, Octyldodecanol, Glyceryl Stearate, Glyceryl Stearate Citrate, Passiflora Incarnata Seed Oil, Cucurbita Pepo Seed Extract, Hippophae Rhamnoides seed Oil, Tocopheryl Acetate, Glyceryl Caprylate, Heliantus Annuus Seed Oil, Parfum, Rosmarinus Officinalis Extract, Tocopherol, Xanthan Gum, Citric Acid.

4. HiPP, Babysanft, krem-żółwik do twarzy i ciała, od 1. dnia życia 100 ml - ok. 20 zł

Skład: Aqua, Glycerin, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Panthenol, Xanthan Gum, Sodium Polyacrylate, Caprylyl Glycol, Caprylhydroxamic Acid, Parfum.

5. Derma, Eco Baby, krem pielęgnacyjny, 100 ml - ok. 28 zł

Skład:  Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Cocos Nucifera Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/ Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Glycerin, Sorbitol, Polyglyceryl- 6 Palmitate/ Succinate, Isoamyl Cocoate, Cetearyl Alcohol, Tocopherol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Xanthan Gum, Citric Acid, Sodium Dehydroacetate.

6. Derma, Eco Baby, maść łagodząca, 100 ml - ok. 30 zł

Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Aloe Barbadensis Leaf Extract*, Cocos Nucifera Oil*, Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Tapioca Starch, Prunus Armeniaca Kernel Oil*, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Hydrogenated Castor Oil, Magnesium Sulfate, Lactic Acid, Sodium Benzoate.
*Składniki pochodzące z upraw ekologicznych. 99% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego. 21% wszystkich składników pochodzi z upraw ekologicznych.


Pielęgnacja dziecka - produkty drogeryjne z dobrym składem
1. Babydream, oliwka pielęgnacyjna dla dzieci, 250 ml - 8,99 zł

Skład: Helianthus Annus Seed Oil, Cetearyl Isononanoate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Chamomilla Recutita Flower Extract, Bisabolol , Calendula Officinalis Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Parfum.

2. Babydream, olejek intensywnie pielęgnujący, Aloe Vera, 250 ml - 9,99 zł

Skład: Helianthus Annuus Seed Oil, Caprylic/ Capric Triglyceride, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum, Aloe Barbadensis Extract.

3. Babydream, oliwka pielęgnacyjna dla niemowląt i dzieci, 250 ml - 9,99 zł

Skład: Ethylhexyl Stearate, Butyrospermum Parkii Oil, Rosa Canina Fruit Oil, Tocopherol, Tocopheryl Acetate.

4. HiPP, Babysanft, oliwka pielęgnacyjna od 1. dnia życia, Sensitive, 200 ml - ok. 15 zł

Skład: Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopherol, Parfum.

5. Derma, Baby, oliwka nawilżająca, 150 ml - ok. 28 zł

Skład: Caprylic/Capric Triglyceride, Olus Oil, Brassica Campestris Seed Oil*, Brassica Napus Seed Oil*, Prunus Armeniaca Kernel Oil*, Tocopherol.


Pielęgnacja dziecka - produkty drogeryjne z dobrym składem
1. Babydream, pielęgnacyjny płyn do kąpieli, 1000 ml - 16,99 zł

Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Parfum, Glyceryl Caprylate, Panthenol, Lactic Acid, Sodium Lactate, p-Anisic Acid, Sodium Hydroxide, Hydrolyzed Wheat Protein, Chamomilla Recutita Flower Extract, Maltodextrin, Citric Acid.

2. HiPP, Babysanft, pielęgnacyjny płyn do kąpieli od 1. dnia życia, Sensitive, 350 ml - ok. 18 zł

Skład: Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Cocamidopropyl Hydroxysultaine, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Coco-Glucoside, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Glyceryl Oleate, Glycerin, p-Anisic Acid, Styrene/Acrylates Copolymer, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Citric Acid, Lactic Acid, Parfum.

3. HiPP, Babysanft, płyn do kąpieli, sensitiv, 1000 ml - ok. 30 zł

Skład: Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Cocamidopropyl Hydroxysultaine, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Glycerin, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Citric Acid, p-Anisic Acid, Sodium Sulfate, CI 42090, Parfum.

 Jak widzicie wybór jest dosyć spory i każda mama znajdzie coś dla swojego malucha. I nie tylko mama, dziecięce produkty świetnie nadają się także dla alergików i osób z wrażliwą skórą. Podrażnienia na skórze dziecka często spowodowane są właśnie nieodpowiednimi kosmetykami zawierającymi alergeny i szkodliwe, chemiczne substancje. 

Kolorówka z dobrym składem - przegląd marek cz.1

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać?

 Zazwyczaj na blogu poruszam temat pielęgnacji, raczej rzadko wchodzę w sferę makijażu, choć zajmuję się także i tym. Zawsze powtarzam, że kosmetyki kolorowe, które używamy na co dzień powinny mieć równie dobry skład, co te do pielęgnacji. Jeżeli jesteśmy już świadomymi konsumentami i dbamy o skórę jest to ważne, aby nie nakładać na nią zbędnej chemii. Szczególnie dotyczy to osób borykających się z problemem trądziku, niestety większość drogeryjnych czy wysoko półkowych podkładów zawiera składniki nie sprzyjające niwelowaniu tej dermatozy - wręcz przeciwnie, tylko ją pogłębiają. Oczywiście nie mówię, że mamy w ogóle zrezygnować z używania "zwykłych" kosmetyków - wszystko z umiarem. Produkty naturalne mają to do siebie, że właśnie podkłady chociażby nie u każdego są w stanie wytrzymać całonocną imprezę, jednak malując się codziennie bez zbędnego "wydziwiania" raczej szukajmy kosmetyków, które będą posiadały przyjazne składy, zobaczycie, że skóra się za to odwdzięczy! 
 Pamiętajcie też, że nawet kosmetyk naturalny może niektóre osoby uczulić bądź "zapchać", dlatego wszystko trzeba wybierać z głową i nie zawsze sugerować się opiniami innych, to że coś sprawdziło się u koleżanki niekoniecznie może się sprawdzić u Ciebie! Dzisiaj przygotowałam dla Was pierwszą część firm, które w swojej ofercie posiadają właśnie taką przyjazną dla skóry kolorówkę. 


Couleur Caramel 


Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać?

 To firma, którą zdecydowanie trzeba poznać! Ich oferta jest bardzo bogata - zaczynając od podkładów kończąc na pomadkach do ust. Ja szczególnie polubiłam się z podkładem "Hydra Jeunesse", który na twarzy odczuwalny jest dosłownie jakbym posmarowała się dobrze nawilżającym kremem. Produkty Couleur Caramel możecie kupić np. w sklepie internetowym ekozuzu.pl.

Uoga Uoga 

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać?
 Tą markę poznałam kiedyś przypadkowo kupując książkę "Kosmetyki naturalne DIY", której autorkami są właśnie założycielki firmy Uoga Uoga. Przyznam, że nie miałam jeszcze okazji testować ich produktów, ale bardzo mnie kuszą szczególnie tinty, które można stosować zarówno w postaci szminki, jak i różu do policzków. Kosmetyki te możecie kupić np. na ekodrogeria.pl.

Nude by nature 

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać?

 Chyba żadna firma z produktami do makijażu jeszcze mnie tak nie kusiła! Nie dość, że kosmetyki mają fantastyczne składy to jeszcze przepiękne opakowania. Od września można będzie kupić już także pomadki, więc nie mogę się doczekać! Produkty Nude by nature znajdziecie na douglas.pl bądź w niektórych stacjonarnych perfumeriach. 

ZAO Makeup Organic

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać cz.1
 Cuda zamknięte w bambusowych opakowaniach! Dodatkowo każdy produkt zapakowany jest w przepiękny woreczek. Kilka lat temu miałam od nich eyeliner i mimo tego, że są to produkty naturalne to był nie do zdarcia! Serio, w życiu nie miałam lepszego eyeliner niż ten. Kolorówkę Zao znajdziecie na biolander.com.

Zuii Organic 

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać cz.1
 Bardzo szeroka gama organicznych, doskonałej jakości produktów do makijażu. Znajdziecie tu nawet tak bardzo lubiane przez większość kobiet matowe pomadki! Kosmetyki Zuii dostaniecie na naturativ.pl.

Amilie 

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać cz.1

 Kosmetyki mineralne, szczególnie bardzo lubię ich bronzery, choć trzeba się nauczyć nimi operować. Produkty Amilie dostaniecie na amilie.pl.

Benecos 

Kolorówka z dobrym składem - jakie marki warto poznać cz.1

 Jedna z firm z bardzo przystępnymi cenami. Od dawna poluję na ich pomadki i chyba w końcu jakąś sobie sprawię! Kosmetyki Benecos znajdziecie na greenline-sklep.pl.


 To tyle, jeżeli chodzi o pierwszą część kolorówki z dobrym składem! Napiszcie, czy używacie takich produktów, a może chciałybyście, a nie wiecie jak zacząć? Chciałybyście więcej postów z makijażem, czy jednak bardziej interesuje Was pielęgnacja ?:)


Copyright © Naturale