Marilou Bio maska oczyszczająca do twarzy

Marilou Bio maska oczyszczająca do twarzy
Marilou Bio - marka, z którą miałam przyjemność poznać się na pierwszej edycji targów Ekocuda. Dostałam wtedy próbkę maski oczyszczającej do twarzy i wiedziałam, że muszę ją mieć! Firma pochodzi z Francji i zajmuje się produkcją kosmetyków bez syntetycznych dodatków. Posiadają także certyfikat Ecocert. A jak u mnie spisała się ta organiczna maska?

Marilou Bio maska oczyszczająca do twarzy
Maska ma za zadanie rozjaśniać twarz i dbać o dobre nawilżenie i kondycję skóry. Kosmetyk znajduje się w poręcznej tubce 75ml, więc naprawdę całkiem sporo. Pachnie świeżo, lekko cytrusowo, ale bardzo ładnie. 

Marilou Bio maska oczyszczająca do twarzy

Skład

Aqua, Illite(glinka zielona), Caprylic/Capric Triglyceride, Centaurea Cyanus Flower Water(hydrolat z chabra bławatka), Dicaprylyl Carbonate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Glycerin, Citrus Medica Limonum Peel Oil(olejek eteryczny ze skórki cytryny), Potassium Palmitoyl Hydrolyzed Wheat Protein(hydrolizowane biało pszenicy), Tocopherol(Witamina E), Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil(olejek eteryczny z pomarańczy), Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, D-Limonene 

Glinka zielona - oczyszcza skórę, ma działanie antyseptyczne i reguluje wydzielanie sebum. Polecana dla cer tłustych i mieszanych 
Hydrolat z chabra bławatka - ma właściwości lekko ściągające, antyseptyczne, ale też łagodzące i przeciwzapalne. Polubią go cery tłuste i mieszane 
Olejek eteryczny ze skórki cytryny - bogaty w witaminę C, ma działanie rozjaśniające, przeciwutleniające, bakteriobójcze i zapobiega powstawaniu zaskórników 
Hydrolizowane biało pszenicy - ma działanie kojące i regenerujące 
Witamina E - silny antyoksydant i naturalny konserwant
Olejek eteryczny z pomarańczy - działa dezynfekująco, polecany dla cery tłustej i mieszanej 

Producent pisze, że maska przeznaczona jest dla każdego typu cery. Patrząc na skład i zawartość zielonej glinki mogę stwierdzić, że zdecydowanie produkt polecany jest dla skóry tłustej czy mieszanej, jednak u mnie przy cerze suchej sprawdza się świetne. 

Marilou Bio maska oczyszczająca do twarzy

Jakie jest moje zdanie?

Już po pierwszym użyciu zauważyłam lekkie rozjaśnienie cery i dobre oczyszczenie. Maska absolutnie nie daje uczucia ściągnięcia, a nawilżenie i wygładzenie. Przyjemnie pachnie w trakcie nakładania. Pamiętajcie jednak, że jest to produkt na bazie glinki, dlatego nie powinno się doprowadzić do jej całkowitego wyschnięcia i mieć pod ręką tonik(hydrolat) lub wodę termalną. Jest wydajna, ale trzeba ją zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia. Myślę, że fajnie się sprawdzi także po manualnym oczyszczaniu twarzy. Mimo tego, że jestem posiadaczką cery suchej jestem bardzo zadowolona z efektu, jaki daje ta maska. Jej koszt to ok. 26 zł, w zależności od sklepu. Stacjonarnie w Warszawie możecie sobie ją sprawdzić w sklepie ze zdrową żywnością w Hali Koszyki.  Bardzo interesuje mnie też wersja rozjaśniająca. 

Znacie markę Marilou Bio? Przyznam, że ich oferta jest bardzo kusząca, a składy niczego sobie! 

Komentarze

  1. Miałem ją i dobrze się sprawdzała jak miałem problem z tradzikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Glinka zielona zdecydowanie nie jest dla mnie niestety :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samej też bym nie używała, ale z pod taką postacią to już co innego :D

      Usuń
  3. marki nie kojarzę, chyba nie było jej na ostatnich Ekocudach.... Maska wygląd super, śmiem twierdzić, że mogłaby się spisać na mojej zmęczonej twarzy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była, właśnie na ostatnich targach kupiłam tą maseczkę :)

      Usuń
  4. Nie znam, ale podoba mi się, a w Warszawie jestem często :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tej masce, ale i cena i skład godny wypróbowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz słyszę o tej marce :) ale ostatnio polubiłam maski, więc z pewnością się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tej marce, ale wygląda kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz widzę na oczy ale skoro już po jednym użyciu są widoczne efekty? Musze się skusić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tak, ale trzeba pamiętać, że każda skóra jest inna :)

      Usuń
  9. Jak z glinką zieloną to niestety nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zachęca mnie :)
    http://myrosepearl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o niej wcześniej, ale jako maseczkowa maniaczka chętnie bym wypróbowała, tym bardziej że uwielbiam maski zawierające glinki :D

    OdpowiedzUsuń
  12. O, glinka tak wysoko! ^^
    Trzeba spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, ale coś czuję, że mogłabym się z nią polubić!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa ta maska. Ma bardzo uroczą szatę graficzną :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja ostatnio też wybieram gotowe maseczki:) O tej akurat nigdy nie słyszałam, wydaje się interesująca:)

    OdpowiedzUsuń
  16. pierwszy raz słyszę :) uwielbiam maski pachnące cytrusowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ogólnie zapach cytrusów jest jednym z moich ulubionych :D

      Usuń
  17. Nie znam go ciekawe czy na mojej mieszanej mógłby się sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować, ale myślę, że tak patrząc na składniki :)

      Usuń
  18. Fajny skład, ale 6 miesięcy mnie zawsze trochę przeraża - nie ma opcji, żebym to zużyła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No naturalne kosmetyki zazwyczaj to do siebie mają, że są krótko ważne :D Dla mnie 6 miesięcy na zużycie maseczki to nie problem, tym bardziej jak jest fajna :D

      Usuń
  19. Tej marki nie znam, ale skład całkiem, całkiem. Chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajna nowinka. Z glinką zielona, to na pewno nie na mój typ cery ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dla mojej cery też teoretycznie nie jest, ale ja raczej patrzę na to, czego akurat moja cera potrzebuje, a nie na to, że jest dla skóry np. tłustej czy mieszanej w tym wypadku :D

      Usuń
  21. Niestety markę widzę pierwszy raz, ale podoba mi się skład tej maseczki. Jestem posiadaczką tłustej i trądzikowej cery więc pewnie i u mnie by się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przewija mi się ta marka przed oczyma w drogeriach internetowych, ale Twoja recenzja jest pierwszą, którą przeczytałam ;) Brzmi całkiem nieźle, będę miała na uwadze tą maskę :) Póki co mam jakąś próbkę peelingu, zobaczę co sobą reprezentuje :D

    OdpowiedzUsuń
  23. stosuje od kilku miesięcy, zakupiłam na promo w hebe 9,90 polecam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, daje mi to ogromną motywację do dalszego pisania :) Jeśli spodobał Ci się mój post, napisz coś od siebie.

Copyright © Naturale